Witajcie po przerwie! Jestem i wracam do blogowania. :) Dziś chcę się podzielić z Wami nowo zakupionymi rzeczami.
Z kosmetyków:
* suchy mini szampon Batiste 'Cherry'
* krem pod oczy z Q10 Rival de Loop Rossmann
* balsam do ust Nivea Lip Butter Raspberry Rose - pachnie jak malinowa Mamba :D
* serum regeneracyjne do paznokci Regenerum
* czerwona szminka Rimmel nr 170 Alarm
* lakiery Barry M: miętowy, piaskowy Texture Nail Effect TNP 4 'Ridley Road' oraz biały nr 66 'Matt White'
* czerwony lakier Efekt Matowego Piasku - Wow Sand Effect nr 4 - pięknie wygląda na paznokciach, jednak szybko się ściera
Z ubrań:
* sweter/narzutka kimono z Allegro
Z pozostałych:
* woski Yankee Candle
Naszła mnie ochota na wypróbowanie tych słynnych wosków. Zwykle świeczki palę w okresie zimowym, także wybrałam ciepłe zapachy kojarzące się z zimą.Są to:
- Sugared Apple
(wosk o zapachu soczystego jabłka posypanego cukrem i wanilią)
- Black Cherry
(wosk o zapachu czereśni)
- Soft Blanket
( wosk o zapachu zapach cytrusów, wanilii i ciepłego bursztynu )
- Mandarin Cranberry
(wosk o zapachu mandarynki i żurawiny) - mój ulubiony! :)
- Wakiki Melon
(wosk o zapachu melona oraz pomarańczy)
Woski mają intensywny zapach.
To na razie tyle! Do następnego! ;*