Dzisiejszy look będzie pod znakiem szaro, buro i ponuro. Heh. Taki codzienny zwyklak jak to się potocznie mówi. Jednym z moich chorobliwie ulubionych kolorów ostatnio jest właśnie szary! Choć mam wrażenie, że brunetkom lepiej pasuje ten kolor. Tworząc ten post, spojrzałam na ten outfit z myślą, że zdecydowanie czegoś tu brakuje.... jakiegoś koloru by trochę ożywić tą stylizacje. Już od dawna poluje na jakiś fajny neonowy naszyjnik, który w tym wypadku wpasowałby się idealnie. No cóż, niestety jeszcze nie znalazłam takiego, który by mi odpowiadał. Pozostałoby więc, wychodząc na zewnątrz strój ożywić jakąś jaskrawą apaszką. :)
Dziś troszkę słońce zaświeciło :), więc tym samym jakościowo lepsze zdjęcia.
Dziś troszkę słońce zaświeciło :), więc tym samym jakościowo lepsze zdjęcia.

* bluza, torebka - H&M
* spodnie, pierścionek - Allegro
* naszyjnik - no name