Postanowiłam zrobić post z kosmetycznymi ulubieńcami. Przedstawiam, więc moich głównych bohaterów roku 2011 :) :
*
paletki Sleek (na zdj. pierwsza moja zakupiona paletka Sleek'a Storm) - zdecydowanie najczęściej używane paletki do wykonania makijażu, uwielbiam te kolory i konsystencję cieni;
*
tusz Oriflame Wondel Lash - używam go od wieków i strasznie się przyzwyczaiłam do tego tuszu, a przede wszystkim do typu szczoteczki i jej kształtu
*
błyszczyki Revlon Super Lustrous (na zdj. Wild About Violet) - były dla mnie bardzo pozytywnym odkryciem - świetna, nielepiąca się konsystencja i efekt tafli na ustach!
*
Skinfood Salomon Darkcircle Concealer - zdecydowanie najlepszy korektor pod oczy jaki miałam!
*
lakiery China Glaze (na zdj. Black Mesh) - już na pewno wiecie, po mojej recenzji kilka wpisów temu, że je uwielbiam, najbardziej ciekawym odkryciem był lakier typu Crackle (pękające) - efekt powalający :D
*
Britney Spears Hidden Fantasy - choć za Brit nie przepadam, za to uwielbiam jej perfumy - zdecydowanie najczęściej używane w tym roku
*
Gliss Kur odżywka do włosów długich ze skłonnością do rozdwajania - po dłuższym stosowaniu tej odżywki faktycznie zauważyłam brak rozdwojonych końcówek :) i do tego bardzo lubię zapach tej odżywki
*
Carex Hand Gel Aloe Vera - nigdy nie używałam antybakteryjnych żeli do rąk, jednak dzięki koleżance nastąpiło wręcz uzależnienie :D od tego akurat żelu :D zwłaszcza w podróżach świetny zapach, mała buteleczka wystarczy na 100 aplikacji, ręce stają się gładkie, i ta świadomość unicestwienia bakterii na rękach :D
A jakie kosmetyki były Waszymi ulubionymi w minionym roku? :)